|
|
|
Wymiana
żarówki w samochodzie z pozoru należy do łatwych czynności przy
serwisowaniu samochodu. Z pozoru. Niemiecki magazyn Auto
Bild
pokusił się o dość ciekawe zestawienie, sprawdzając na pewnej grupie
popularnych modeli, czy można tego dokonać samemu czy raczej
potrzebna będzie wizyta u specjalisty.
Dlaczego
postanowiliśmy akurat teraz przytoczyć wyniki testu niemieckiej
gazety? Z bardzo prostej przyczyny. Mamy jesień, okres kiedy zmrok
zapada dość szybko, co powoduje, że wracają z pracy podróżujemy w
"szarówce". Jak ważne w takich warunkach jest sprawnie
działające oświetlenie samochodu, wie każdy (rozsądny) kierowca. Już
nie raz słyszeliśmy o czołowych zderzeniach, po których kierowcy
twierdzili, że pojazd z którym się wymijali powinien być motocyklem,
gdyż miał zapalone tylko jedno światło mijania. Na ignorantach
bezpieczeństwa nie robiły też wrażenia sankcje karne - mandat w
wysokości 200 zł i 2 pkt. karne.
Jednak nie przywykliśmy do
generalizowania problemu i wiemy, że wymiana spalonych żarówek w
niektórych przypadkach może nieść za sobą konieczność stawienia się w
serwisie, a na to czasami nie mamy czasu. Są bowiem w sprzedaży
modele gdzie dokonanie tej, wydawałoby się prostej czynności,
graniczy z rozłożeniem i poskładaniem do kupy wahadłowca NASA. Są
jednak wyjątki. Kiedy dwa lata temu Auto
Bild
przedstawił podobny raport, dwaj producenci posiadali naprawdę
pomysłowe i zręczne rozwiązania wymiany żarówek. A jak jest teraz?
Wnioski jakie nasuwają się po przeanalizowaniu raportu
nadal mogą budzić mieszane uczucia. W większości przebadanych aut
wymiany żarówek można dokonać samemu, bez konieczności wizyty w
serwisie. Ale są też czarne owce, jak chociażby Audi
A3, BMW
Serii 3 czy Renault Megane, gdzie wyciągnięcie spalonej żarówki jest
równoznaczne ze zdartymi skórkami na palcach albo użyciem takiej
siły, która w przypływie gniewu doprowadza do połamania plastikowych
zabezpieczeń. O zadbanych, damskich paznokciach zmuszonych do wymiany
oświetlenia w szczerym polu myślą natomiast Toyota
i Volkswagen. W autach tych producentów sprawdza się stare, dobre
rozwiązanie - reflektory
trzymają się na plastikowych uchwytach, które wystarczy odkręcić
śrubokrętem.
Modele,
w których dokonano próbnej wymiany żarówek:
Renault
Megane Do
wymiany żarówek w Megane potrzebne jest prawdziwe męstwo i... taśma
klejąca, jak piszą redaktorzy Auto Bild. Męstwo dlatego, że tak
prozaiczna czynność wymaga takiej odwagi jak operacja na otwartym
sercu. Taśma potrzebna będzie do zabezpieczenia powłoki lakierniczej.
Wysuwając reflektor z obudowy jest tak ciasno, że można po prostu
porysować zderzak.
Cała procedura nie jest może skomplikowana, ale zabiera sporo czasu i
nerwów. Lepiej udać się do serwisu.
Audi
A3 Złym
przykładem - dosłownie i w przenośni - świeci także Audi A3.
Wydawałoby się, że prestiżowy kompakt będzie orędownikiem
przemyślanego rozwiązania. Tym czasem wysoka cena zakupu oznacza
tutaj tylko tyle, że właściciela stać na pojawienie się w serwisie.
Dostępu do mocowań lamp nie ma praktycznie w ogóle. I nie chodzi
tutaj o cierpliwość czy posiadanie dziecięcych rączek. Po prostu w
komorze silnika jest za ciasno by chociaż pomyśleć o podjęciu
jakiejkolwiek próby na własną rękę. W serwisie mechanicy Audi
zmuszeni są do odkręcenia wszystkich zewnętrznych mocowań reflektora
i wyciągnięcia go w całości.
BMW
Seria 3 Jeszcze
większe kuriozum niesie za sobą posiadanie BMW Serii 3. Otóż w tej
bawarskiej limuzynie można dokonać wymiany żarówki tylko po stronie
pasażera. Tylko tam jest wystarczająco miejsca. Niestety problemy
pojawią się przy ponownym złożeniu całości do porządku, gdyż trudno
ustawić lampę we właściwym miejscu. Radzimy najlepiej umówić się na
wizytę w ASO.
Citroen
DS3/Berlingo/C1 Francuzi
w przeciwieństwie do Niemców nie szczędzili miejsca na takie zabiegi.
Dostęp do wszystkich mocowań jest łatwy i co najważniejsze niczego
nie trzeba robić po omacku. Lampy są dobrze odizolowane gumowymi
zabezpieczeniami i łatwymi do demontażu obejmami. Do pełni szczęścia
przeszkadza trochę zbiornik płynu spryskiwaczy. Ocena jednak
pozytywna.
Dacia
Logan Proste
auto, prosta wymiana. Co prawda, przez plastikowe, mocno spinające
zaczepy bolą trochę opuszki palców, ale generalnie żarówki wymienia
się szybko i bez zbędnych ceregieli. Tutaj również duże zadowolenie
ze strony niemieckiego czasopisma.
Fiat
Punto/Doblo W
reflektorze po stronie kierowcy można narzekać na ilość miejsca. Ale
wszystko jest w granicach tolerancji. Wtyczki na których zamocowane
są żarówki osłonięte zostały gumowymi czepkami, które nie stawiają
żadnego oporu przy wymianie.
Ford
Focus/Fiesta/Galaxy Mówiąc
krótko, zwięźle i na temat - do warsztatu! Żeby dotrzeć do żarówek
trzeba mieć ręce z gumy. Miejsca jest zbyt mało. Dobry przykład to
Galaxy, gdzie próba manewrowania dłonią kończy się zadrapaniami na
skórze. Do tego jak już się dotrze na miejsce, nie ma jak nią obrócić
by zdemontować osłony. Słabo.
Mazda
2/Mazda 3 Wystarczy
odciągnąć gumowe zabezpieczenia i droga wolna do wymiany. Mazda
zastosowała bardzo praktyczne rozwiązanie, które nie zabiera ani
miejsca w samochodzie ani nerwów jej właścicielowi. Warto jednak
zaopatrzyć się w rękawiczki, gdyż na niezabezpieczonych kabelkach
mógł osadzić się ołów lub rtęć.
Mercedes
Klasa B/Klasa C Klapka
do góry, wtyczka wyciągnięta, uchwyty w dół. Łatwa i przyjemna
technika do wymian oświetlenia. Jeśli przypadkiem zacznie
przeszkadzać zbiornik cieczy chłodzącej jak w przypadku Klasy C, to
bardzo łatwo można go wyczepić na potrzeby serwisu i ponownie włożyć
na miejsce.
MINI Małe
auto, duże możliwości. Dostęp do reflektorów w kultowym maluchu jest
bardzo dobry. Lampy znajdują się za dużą klapką z danymi o
samochodzie, która zabezpieczona jest tylko zatrzaskami. Do świateł
postojowych i migaczy jest osobny dostęp. Również
bezproblemowy.
Opel
Meriva Dostęp
do prawego klosza jest wąski, przez co utrudnia trochę życie. Z kolei
do wymiany żarówki w lewym, trzeba zdjąć pojemnik na płyn do
spryskiwaczy. Dopiero wtedy jest wystarczająco miejsca do pracy.
Tutaj także lampy trzymają się na obejmach. System oceniono na
zadowalający.
Peugeot
308/206+ W
przypadku tych francuskich aut, światła ulokowane zostały za dużymi,
plastikowymi osłonami. Są co prawda częściowo zasłonięte, ale dostęp
do nich nie jest utrudniony. Do demontażu po stronie pasażera
wystarczy delikatnie odsunąć wlew zbiornika spryskiwaczy.
Seat
Ibiza/Leon Największą
zagadką są tutaj uchwyty, które trzymają osłony reflektorów. Najpierw
należy odciągnąć górne zabezpieczenie, później idzie już z górki.
Wystarczy wyciągnąć wtyczkę z lampy, wysunąć uszkodzoną żarówkę,
włożyć nową i po sprawie.
Skoda
Octavia/Fabia/Roomster Czeskie
modele to i czeski film. No chyba, że polscy kierowcy już obmyślili
patent, którego jeszcze nie znamy. Jeśli nie to czeka nas całkowity
demontaż reflektora. Ale bez strachu. Wystarczy odbezpieczyć
zatrzaski, przycisnąć dźwignię i już klosz wysuwa się łatwo przodem.
Przy umieszczaniu lampy na miejscu pomocna okazuje się szyna.
Niestety tak dobrze jest tylko w Octavii, Fabia i Roomster muszą
jechać do serwisu.
Toyota
Auris/Aygo Auris
to przykład japońskiej logiki. W komorze silnika jest tyle miejsca,
że można niemal wejść całemu do środka. Dostęp do reflektorów jest
nieskomplikowany, zabezpieczenia łatwe do ściągnięcia, a połączenie
żarówki ze stopką doprowadzającą prąd ma połączenie bagnetowe.
Wystarczy tylko odpowiednio włożyć jeden element w drugi i po
sprawie. Dlaczego tego samego patentu Toyota nie zastosowała w Aygo
pozostaje tylko zagadką. W maluchu mamy już do czynienia z
niewygodnymi zaczepami.
Volkswagen
Golf/Sharan/Touran Po
prostu wzorowo. Z wymianą żarówki poradzi sobie tutaj nawet różowy
koń Jolanty Rutowicz. Żarówki umieszczone zostały w gniazdach,
których gwinty przeprowadzają prąd. Gniazdo można wyciąga się i
podłącza tylko w jeden możliwy sposób, co całkowicie eliminuje
możliwość złego montażu.
Źródło: internet
|
|
|
|
|
wysyłka cały kraj:
łódzkie - Łódź, Piotrków Trybunalski, Pabianice, Tomaszów Mazowiecki, Opoczno, Radomsko, Sulejów, Kamieńsk, Łask, Rzgów, Zduńska Wola, Bełchatów, Zgierz, Skierniewice, Gorzkowice, Aleksandrów Łódzki, Konstantynów Łódzki,
dolnośląskie - Jelenia góra, Legnica, Wrocław,
kujawsko-pomorskie - Bydgoszcz, Toruń, Włocławek,
opolskie - Opole,
podkarpackie - Rzeszów, Stalowa Wola, Tarnobrzeg, Nisko, Krosno,
świętokrzyskie - Kielce, Sandomierz, Ostrowiec Świętokrzyski,
lubelskie - Lublin, Zamość, Chełm, Biała Podlaska,
mazowieckie - Warszawa , Radom, Płock, Siedlce, Pruszków,
małopolskie - Kraków, Tarnów, Dębica, Nowy Sącz,
pomorskie - Gadańsk, Gdynia, Słupski,
zachodniopomorskie - Szczecin, Koszalin, Świnoujście,
śląskie - Katowice, Chorzów, Ruda Śląska, Bytom, Częstochowa, Zabrze, Dąbrowa Górnicza, Będzin, Tychy, Rybnik!
|